Kylian Mbappe nie rozstał się z Paris Saint-Germain w zbyt dobrej atmosferze. Jak donosi L’Equipe, trwa spór między stronami. Do akcji wkroczyli już prawnicy.

Francuz nie zdecydował się przedłużyć wygasającej w czerwcu umowy. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym tygodniu zostanie zaprezentowany jako nowa gwiazda Realu Madryt.

W mediach niejednokrotnie pojawiały się informacje o kłótniach piłkarza z prezesem PSG, Nasserem Al-Khelaifim. Do głośnej sprzeczki miało dojść między innymi przed ostatnim meczem Mbappe na Parc des Princes.

Jak donosi L’Equipe, działacz nie potrafi zaakceptować faktu, że Mbappe odchodzi z klubu za darmo. Z tego względu odmówił wypłacenia należnych 25-latkowi pieniędzy.

Chodzi o bonus lojalnościowy, który powinien trafić na konto piłkarza w lutym, a także kwietniową pensję. Zawodnik nie zamierza natomiast odpuszczać PSG.

[–>

Według francuskich mediów chodzi aż o 80 milionów euro. Wbrew wcześniejszym informacjom, Mbappe domaga się spłaty zaległych pieniędzy przez mistrzów Francji. Do akcji wkroczyli już prawnicy.

[–>

Gwiazdor zakończył sezon 2023/2024 z dorobkiem 48 oficjalnych spotkań w PSG. W tym czasie aż 44 razy trafił do siatki, miał też 10 asyst. Niemiecki Transfermarkt wycenia go na 180 milionów euro.