„blestemul”. Van den Brom vorbește direct despre problema Lech Poznań. „Am flashback-uri din sezonul trecut”.

„blestemul”.  Van den Brom vorbește direct despre problema Lech Poznań.  „Am flashback-uri din sezonul trecut”.

Lech Poznań w sobotę od meczu z Piastem Gliwice (godzina 20) rozpocznie nowy sezon PKO Ekstraklasy. W drużynie brązowych medalistów poprzednich rozgrywek nie ma nadmiernego optymizmu, na co wpływ mają urazy i brak pełnej gotowości niektórych zawodników do pierwszego meczu. Choć plusem jest na pewno zamknięcie kadry przed pierwszym meczem, co cieszy Johna van den Broma.

„Kolejorz” ostatnie inauguracje sezonu wspomina źle albo średnio. Ostatnia wygrana na start sezonu miała miejsce w 2018 roku, kiedy to zespół Ivana Djurdjevica pokonał na wyjeździe Wisłę Płock 2:1 po golu w ostatnich minutach strzelonym przez Pedro Tibę.

Mai mult text sub videoclip

Jeśli spojrzymy na ostatnie dwa ligowe starty, to w obu nich lechici nie strzelili gola. Za kadencji Macieja Skorży Lech przy Bułgarskiej zanotował bezbramkowy remis z Radomiakiem, a przed rokiem zespół Johna van den Broma również u siebie poległ ze Stalą Mielec 0:2.

Teraz na drodze niebiesko-białych stanie Piast Gliwice, który wygrał wszystkie sparingi i jest niepokonany od 13 spotkań.

Problemy kadrowe

Na przedmeczowej konferencji prasowej trener Lecha Poznań zdradził, ile ma problemów kadrowych przed wyjazdowym meczem z Piastem. Do Gliwic nie pojadą Joao Amaral (w piątek trenował pierwszy raz w tym tygodniu z zespołem), Filip Dagerstal, Ali Gholizadeh i Nika Kwekweskiri.

Najwięcej kłopotów na twarzy trenera powodował problem ze Szwedem. O ile Kwekweskiri złamał rękę, o tyle niedługo ma być już do gry. W temacie Szweda szkoleniowiec ma spory ból głowy.

– Nie jest dla nas komfortem sytuacja z kontuzją Dagerstala. To do dupy. Mam przebłyski z poprzedniego sezonu ze środkowymi obrońcami. (…) Nie wiem, kiedy Filip wróci. Nie jesteśmy w stanie tego określić. Dzisiaj trenował indywidualnie. Chciałbym, żeby wrócił jak najszybciej – mówił John van den Brom.

READ  Au pierdut, așa că își vor lua rămas bun de la PlusLiga? Fanii sunt supărați, iar viitorul clubului este incert

Komfortu Holender nie ma w linii ataku. Mikael Ishak i Filip Szymczak nie są gotowi do gry na 90 minut.

– Mikael Ishak jedzie z nami do Gliwic. Jak będzie nam potrzebny, to z niego skorzystamy. Mika jest dla nas bardzo ważnym zawodnikiem i będzie z nami. Jestem zadowolony z tego powodu – mówi John van den Brom.

Holender wskazywał też, że nie wszyscy piłkarze są w pełni gotowi do gry ze względu na późny powrót z urlopów bądź przyjście do klubu w trakcie okresu przygotowawczego. Gotowy wydaje się Elias Andersson, który jest w trakcie sezonu.

Kto jedynką w bramce i rywalem do mistrzostwa?

Dużą zagadką przed startem sezonu jest to, na kogo między słupkami postawi John van den Brom. Trener zasugerował, że będzie bronił „najlepszy bramkarz” i „nie przewiduje zmian ze względu na rozgrywki pucharowe”. Według naszych informacji rozgrywki w bramce „Kolejorza” rozpocznie Filip Bednarek.

Zapytaliśmy też trenera Lecha o to, czy jego drużyna jest faworytem do mistrzostwa Polski.

– Nie widziałem innych rywali. Obejrzałem Raków z Florą. Lech jest zawsze w gronie faworytów do mistrzostwa. Naszym celem jest zdobycie tytułu i tak musi być w Kolejorzu – zakończył Holender.

Przewidywany skład Lecha Poznań na mecz z Piastem Gliwice:

Bednarek – Pereira, Blazić, Milić, Douglas – Karlstroem, Murawski – Ba Loua, Marchwiński (Sousa), Velde – Sobiech (Marchwiński)

Terra Mater

"Specialist în internet. Antreprenor rău. Troublemaker. Analist. Aficionado la TV. Gânditor. Explorator pasionat. Guru de bacon."

Related Posts

Lasă un răspuns

Adresa ta de email nu va fi publicată. Câmpurile obligatorii sunt marcate cu *

Read also x